Uprawa konopi indyjskich to fascynująca dziedzina, która przyciąga coraz więcej miłośników, zarówno amatorów, jak i profesjonalistów. W artykule znajdziesz kluczowe aspekty uprawy konopi, począwszy od wyboru odpowiedniego miejsca, przez przygotowanie gleby, po nawadnianie i pielęgnację roślin, aż do zbioru. Dowiesz się co to jest guerrilla growing. Dzięki praktycznym wskazówkom, zdobędziesz wiedzę niezbędną do prowadzenia, efektywnej uprawy konopi.
Czym jest Guerilla Growing
W przypadku uprawy konopi indyjskich, metoda guerilla grow opiera się na uprawie roślin na dziewiczych terenach, takich jak lasy, pola czy opuszczone obszary, które gwarantują dostęp do światła słonecznego i wody. Jest to głownie metoda uprawy marihuany na zewnątrz. Growerzy zazwyczaj wybierają trudnodostępne lokalizacje, oddalone od przestrzeni publicznych, aby zminimalizować ryzyko wykrycia. Rośliny są wysadzane bezpośrednio w gruncie lub w donicach wypełnionych odpowiednim podłożem.
Na wstępie kilka spraw dotyczących poniższego tekstu o uprawie metodą Guerilla Grow.
Przede wszystkim, to, co przeczytałem, zaskoczyło mnie i zaszokowało moje przekonania! Sądziłem, że uprawa metodą guerilla grow polega na posadzeniu rośliny, powrocie do domu, a następnie wróceniu po kilku miesiącach, aby ją ściąć - spędzając jak najmniej czasu na miejscu, czyli podczas sadzenia i ścinania.Po drugie, tekst zawiera liczne fachowe terminy. Przetłumaczyłem to, co mogłem, a jeśli nie byłem pewien, zostawiałem oryginalne określenia lub pisałem, że nie tłumaczęWreszcie, po trzecie, uważam, że ten tekst można traktować jako ciekawostkę. Pozwala zobaczyć, jak różnorodne pomysły mają ludzie na całym świecie, zamiast bezpośrednio wprowadzać w życie opisane tam koncepcje.
Życzę miłej lektury.
Jędrush
Miejsce do uprawy roślin konopi
Aby zastosować metodę uprawy GG (GG - guerilla grow, a także guerilla grower, czyli osoba prowadząca taką uprawę), niezbędne jest dysponowanie obszernym terenem, na którym planujemy hodowlę. Wybrane przez nas bagno (teren podmokły) powinniśmy znać na tyle dobrze, jakbyśmy znali swoją własną kieszeń. Na każdym bagnie, także na naszym, z pewnością odkryjemy niewielkie wzniesienia, które pozwolą nam posadzić rośliny bez ryzyka ich zalania. Czasami konieczne jest przycięcie wystających gałęzi czy usunięcie krzaków, aby rośliny miały dostęp do odpowiedniej ilości światła. Następnie wybieramy miejsce w pobliżu uprawy, gdzie postawimy namiot lub szałas, jednocześnie dbając o to, aby był on odpowiednio ukryty (niewidoczny?).
fragment o kolorach sprejów na owady, nie wiem, czy w naszych realiach tłumaczenie tego ma jakiś sens, jak i paru innych rzeczy, które mimo to, iż ten poradnik jest pisany prawdopodobnie przez jakiegoś mieszkańca Afryki czy innej głębokiej dżungli, przetłumaczyłem |
Weź ze sobą na bagno (przyszłe miejsce uprawy) tylko niezbędne rzeczy do przetrwania. Niewielkie puszki z pożywieniem, butlę gazową z pojedynczym palnikiem, przenośne urządzenie do odbioru sygnałów radiowych (hand-held scanner), słuchawki kompatybilne z tym skanerem (być może autor miał na myśli odtwarzacz mp3 z radiem?) oraz łopatę lub saperkę, aby zakopać wszystko, co przytargasz i nie będziesz mógł zabrać ze sobą.
Podczas wyboru miejsca upewnij się, że w pobliżu znajduje się źródło wody - to kluczowy aspekt. Osobiście wykopałem oddzielny dół w odległości około 7,62 metra (25 stóp) od źródła wody, gdzie przesiąkająca woda utworzyła małą studnię. Woda po opróżnieniu studzienki uzupełniała się ponownie w ciągu mniej więcej 15 minut. Woda przesiąkająca do mojej studni była oczyszczona przez warstwy ziemi i piasku, co sprawiało, że nadawała się do picia. Niemniej jednak nie oznacza to, że woda w Twojej studni również będzie odpowiednia do spożycia. W razie potrzeby zawsze możesz zaopatrzyć się w filtr do uzdatniania wody, co rozwiąże ewentualny problem.
NIGDY nie pozwól, by powstała widoczna ścieżka do twojej miejscówki(spota). Z tego powodu wiele upraw zostało odkrytych. Ścieżka może nie być widoczna z ziemi, natomiast z powietrza - bardzo.
W dalszej części tekstu znajdują się informacje dotyczące latania oraz ścieżek widocznych z perspektywy samolotu. Można przypuszczać, że takie treści są wynikiem pewnej urojeniowej obsesji, która nurtuje autora. |
Upewnij się, że zawsze masz przygotowaną szybką drogę ucieczki! Zarezerwuj sobie alternatywną ścieżkę, której zazwyczaj nie używasz, na wypadek, gdybyś musiał nagle opuścić miejsce. W celu oznaczenia trasy, możesz wbijać w drzewa pinezki z taśmą odblaskową, tak abyś tylko ty wiedział, gdzie się znajdujesz.
Drobna wskazówka - zamocuj je nisko przy ziemi, co okaże się pomocne, jeśli będziesz musiał się szybko ewakuować w nocy.
Podczas przebywania na bagnach zalecane jest noszenie wysokich butów (snake boots – coś na kształt traperów czy woderyów).
Zobacz dział miejscówka do uprawy marihuany outdoor na naszym forum, aby uzupełnić wiedzę.
Wymówki na obecność przy roślinach
Zawsze warto mieć przygotowane usprawiedliwienie swojej obecności w danym miejscu. Staraj się unikać wzbudzania podejrzeń u innych osób. Oto kilka wymówek, które zazwyczaj sprawdzają się dobrze:
- Poszukiwanie różnorodnych przedmiotów pod ziemią czyli chodzenie z wykrywaczem metali (np. meteorytów, monet, skamieniałosci czy innych interesujących artefaktów)
- Obserwacja przyrody, fotografowanie, spacer z psem lub wycieczka rowerowa.
- Szukanie grzybów
- Zbieranie śmieci
Gleba do uprawy konopi indyjskich
Zawsze warto zadbać o to, aby rośliny miały jak najlepszą glebę. To kluczowy element podczas wyboru miejsca uprawy. Obecność drzew, jagód i krzewów może wskazywać na żyzność gleby, a jednocześnie maskować nasze rośliny. Czarny bez to doskonała roślina towarzysząca dla naszej uprawy. Czasami gleba może wymagać dodatkowych składników (np. białego piasku), jednak podczas nawożenia koniecznie unikaj stosowania mączki kostnej i mączki krwistej (nawozy bogate w azot, które mogą przyciągać szkodniki). Dobrym pomysłem jest również wybór miejsca uprawy, gdy poziom wody jest najwyższy, co pozwoli uniknąć zalewania roślin. Gdy już wybierzemy odpowiednie miejsce ze źródłem wody, możemy przystąpić do sadzenia.
Jak przygotować dołki pod uprawę marihuany
Szczegółowe informacje znajdziesz w tym artykule.
Studzienka czyli zapewnienie odpowiedniego nawodnienia marihuany
Pamiętaj: Podczas kopania studni, nie rób jej zbyt głębokiej, jeśli nie masz zamiaru stale ją pilnować. Spadek poziomu wody może zwabić zwierzęta, które wpadną do studni i zanieczyszczą wodę.
Głównym powodem kopania studni jest zapewnienie wody na obszarach bagnistych, gdzie występują węże. Dbaj o to, aby woda w studni nie stała zbyt długo (najlepiej nie dłużej niż jeden dzień) i uzupełniaj ją regularnie. Nie pij wody ze studni, dopóki nie masz absolutnej pewności co do jej przydatności do spożycia. Istnieją różne metody oczyszczania wody, ale ważne jest, aby nie przesadzać z ich stosowaniem. Postępuj zgodnie z instrukcjami zawartymi na opakowaniu środków do oczyszczania wody.
Fazy księzyca i ich znaczenie dla uprawy konopi
Podczas wędkowania, polowania czy uprawy marihuany, księżyc staje się twoim najlepszym sprzymierzeńcem. Zawsze sadź rośliny gdy księżyc jest w nowiu lub pierwszej kwadrze – to sprzyja przesadzaniu.
Szczegóły tego zagadnienia nie są tutaj najważniejsze, ale warto wiedzieć, że wpływ faz księżyca na uprawę jest istotny. Więcej roślin przetrwa, a zbiór będzie znacznie obfitszy.
Zobacz temat na forum Kalendarz Biodynamiczny
Jak przetransportować sadzonki
Można to zrobić na kilka sposobów. Młode sadzonki konopi indyjskich można przewozić w kubkach jak na powyższym zdjęciu. Zawsze jednak odbywa się to w nocy.
Ja wsadzam moje nasionka do pudełka o rozmiarach 12"x24", jeśli chcę wychodzić kilka zbitych krzaków. Pozwalam im rosnąć jakieś 3-4 tygodnie. Potem wsadzam je na grządki po około 20-30 roślin. Jak pojawiają się rośliny żeńskie, przesadzam je na bagno tak, aby rosło ich po 3 do 5 w jednej grządce w dobrze nasłonecznionym miejscu.
Towarzystwo innych roślin przy uprawie konopi indyjskich
Guerilla grow musi używać na bagnie wszystkiego, co może być dla niego w jakiś sposób przydatne, a to oznacza: zwierzęta, rośliny czy owady. Oczywiście chcemy, aby nasze "grządki" były jak najtrudniej dostępne. Drzewa z wielkimi gałęziami, wystające patyki czy krzaczory potrafią być naprawdę paskudne dla każdego nieproszonego gościa, który zaszedł za daleko. GG (guerrilla grower) powinien wiedzieć, jak wykorzystać wszystkie te rzeczy, które występują na bagnie, tak jakby uprzykrzały życie nieproszonym gościom.
Poke salad (jakaś trująca roślina, odmiana szkarłatki, ale udało mi się znaleźć jedynie jej zdjęcie, a niestety nie studiuję botaniki, tylko prawo. Jak ktoś ma pojęcie, co to jest dokładnie, proszę bardzo o odzew...) jest dobrym towarzystwem dla naszych roślinek, rośnie na żyznych glebach, najczęściej w miejscach z dobrym dostępem światła słonecznego. Gdy roślina jest młoda, jej liście mogą zostać ugotowane i zjedzone, natomiast gdy roślina jest już starsza i produkuje owoce na kształt jagód, ich zjedzenie może spowodować poważne zatrucie, a nawet śmierć.
Trujący bluszcz jest kolejną rośliną, w której towarzystwie nasza MJ będzie się czuła bardzo dobrze. Jeśli jest się na niego uczulonym, spotkanie z nim może być naprawdę bolesne.
Jeśli obok zauważysz martwe, zgnile drzewo, oznacza to, że to miejsce nie jest dobre na posadzenie rośliny, ponieważ są tam różne robale, termity i inne paskudztwa, które zjedzą nasze małe roślinki. Jeśli termity zaczną już atakować nasze rośliny, jest prawie niemożliwe, aby je powstrzymać używając nawet chemicznych środków.
Dzięki roślinom różnego typu hodowca jest w stanie rozpoznać, z jakim rodzajem gleby ma do czynienia, i jest to bardzo pomocne. Tylko dlatego, że gleba nie wygląda dobrze, nie oznacza, że nie będzie tam świetnie rosła MJ. Dobrym sposobem na sprawdzenie gleby jest wziąć garść tej ziemi i sprawdzić, jak pachnie. Jeśli jest to zapach przypominający trochę orzeszki ziemne, najprawdopodobniej gleba jest dobra. Uważam, że jeśli rośliny dookoła wyglądają na zielone i szczęśliwe, wtedy nic nie stoi na przeszkodzie, żeby nasze "magiczne leśne ziolo" także rosło tam szczęśliwie. Można też wybrać miejsce na sadzenie roślin patrząc na kolor roślin w pobliżu. Niektóre będą przechodziły od jasnego zielonego do ciemnej zieleni na przestrzeni mniej niż połowy akra - im ciemniejsza, glebsza zielen, tym lepsza ziemia.
Oto lista moich ulubionych roślin towarzyszących roślin marihuany:
- Czarny bez
- Pokesalad (jakaś odmiana szkarłatki)
- Ragweed (ambrozja bylicolistna)
- Dog fennel (psi koper)
- Jeżyna
Czy mogę stosować przy uprawie zioła pestycydy?
Opinie na temat stosowania pestycydów są różne, jednak odpowiedź brzmi: tak - pod warunkiem, że roślina nie kwitnie, a używane środki nie są szkodliwe dla środowiska. Podstawowy środek przeznaczony dla pomidorów będzie odpowiedni - nie zaszkodzi młodym roślinom i pomoże im w walce z pierwszymi oznakami szkodników. Pamiętaj o przestrzeganiu instrukcji - postępuj dokładnie tak, jak jest zalecane dla pomidorów.
Jakich środków mogę używać przeciw pleśni, gdy konopie kwitną?
Dostępnych jest kilka środków przeznaczonych dla kwitnących konopi indyjskich, ale jedynym, którego używałem, było mydło owadobójcze (insecticidal soap). Zdecydowanie lepszym podejściem jest obserwacja roślin i działanie prewencyjne, niż stosowanie tego rodzaju specyfików. Na forum używany jest głownie Topsin M 500 SC lub Miedzian 50 WP. Więcej o środkach jakie można stosować przy uprawie marihuany znajdziesz tutaj.
Nawożenie roślin konopi indyjskich
Stosuję różne rodzaje nawozów. Używam nawozów suchych, gdy pada deszcz, a gleba jest wilgotna. Zwykle stosuję nawóz NPK 20-20-20. Wystarcza 50-funtowy(25kg) worek, który łatwo mieści się w nieprzezroczystym worku młynarskim. Gdy jest sucho, podlewam rośliny wodą z nawozem dla roślin wegetatywnych. Podczas kwitnienia marihuany używam guano nietoperza oraz trójfosforanu (superfosfatu potrójnego). Uwaga - zbyt duża ilość nawozów może spalić korzenie lub zabić roślinę. Więcej o nawożeniu znajdziesz na forum pod tym linkiem.
Zwierzęta leśne a hodowla marihuany
Jeleń
Jeleń lubi mieć swoją strefę bezpieczeństwa i jest bardzo mądry. Mocz czy sierść drapieżników działają tylko do czasu, gdy jeleń zorientuje się, że to sztuczka. Jeleń zdaje sobie sprawę, kiedy jest sezon polowań, więc metoda z moczem czy sierścią nie zmyli go na dłużej.
Najlepszym sposobem na odstraszenie jeleni są odchody tygrysów, pum czy lwów. Wystarczy wysuszyć odchody na słońcu, umieścić je w małych woreczkach (np. starych skarpetkach) i rozwiesić dookoła uprawy (nisko w krzakach, aby nie były widoczne).
W celu ochrony krzaków konopi przed jeleniami, szukam miejsc, gdzie jelenie drapią się lub obgryzają, takich jak na zdjęciu. Następnie oddaję mocz na obdrapanym drzewie, albo załatwiam się obok i sadzę swoją marihuanę w pobliżu. Jeżeli jeleń przybędzie w to miejsce, nie będzie interesował się jedzeniem roślin, ale walką z intruzem, którego zapach wyczuje. Moral tej historii jest taki, że jelenie są mądre, ale człowiek jest sprytniejszy i zawsze znajdzie sposób, jak uprawiać marihuanę na terytorium jelenia i sprawić, by pilnował jej zamiast pozwalać, by sarny ją zjadały. To szalone, ale dla mnie działa.
Dzik
"Na pierwszy odstrzał" omówimy dziki, jedno z najbardziej kontrowersyjnych i jakże szkodliwych "zwierzaków".
Żeby jakoś bronić się przed nim należy, co nieco wiedzieć:
- Posiadają bardzo dobry słuch i węch,
- Oręże dzika to szable i fajki, szable - kły z dolnej szczęki, fajki - kły z górnej szczęki,
- "Wytarte" sosny to znak występowania dzika,
- Na wiosnę locha rodzi warchlaki,
- Są zmienne nastrojowo, raz łagodne, a zaraz złe,
- "Hypt" - tzw. sierść dzika na grzbiecie, kiedy zwierzę jest zdenerwowane unosi je ku górze,
- "Babrzyska (miejsce gdzie dziki taplają się w błocie, zazwyczaj w nocy i w dzień), przy tym chłodzą się, pozbywają pasożytów,
- Odchody dzika : ciemno zielone, kształtem podobne do odchodów dużego psa. Występują na łące, w lesie, w miejscu "buchtowania",
- "Buchtowanie dzików" (przewracanie trawy na łące), późnym wieczorem na łąkach szukają wszystkiego co może kryć się pod murawą/trawą,
- "Dzicza biesiada" : poszukiwanie dżdżownic, pędraków, wszystkiego czym mogą się żywić,
Okrutna, a zarazem prawda o dziku:
Dziki szybko rozprzestrzeniają się i wkraczają nawet do miast. Tam z kolei, zazwyczaj przy skrawkach miast udomowiają się, gdyż ludzie wyrzucają nie potrzebne odpadki z obiadów. Dzik natomiast przyzwyczaja się i wchodzi głębiej w miasto
Więcej o zwierzętac znajdzie w artykule Jak bronić się przed zwierzyną leśną
Ptaki drapieżne
Są moimi najlepszymi przyjaciółmi. Warto rozejrzeć się za różnymi ptakami drapieżnymi, co oznacza poszukiwanie gniazd, rejonów łowieckich itp. Jastrząb czerwonoskrzydły występuje często na większości terytoriów. Ponieważ poluje on w ciągu dnia, będzie pomocny w utrzymaniu szczurów i królików na odpowiedniej odległości od naszej uprawy. Podobnie jak sokół czerwonosterny, jednak on preferuje większe zwierzęta, takie jak króliki czy duże leśne szczury. Sowy są jeszcze lepsze, ponieważ polują nocą. Należy pamiętać, że większość gryzoni podjada naszą marihuanę właśnie w nocy. Dobrze wiedzieć, że większość tych ptaków lubi otwarte polany - idealne miejsca na zasadzenie roślin.
Inne pomocne ptaki to:
Kruki/wrony - są mądrzejsze od innych ptaków i dlatego bardzo pomocne. Po prostu słuchaj i ucz się. Mogą ci wiele rzeczy powiedzieć, gdy już trochę zrozumiesz. Te ptaki, na przykład, śledzą i krzyczą za poruszającym się człowiekiem (w oryginalnym przykładzie było wspomniane o lwie, ale w Polsce to raczej rzadkość). Wrony z kolei ostrzegają cię przed skradającym się wężem. Postaraj się nauczyć korzystać z takich drobiazgów, jak krzyki wróbli, jeśli chcesz poważnie zajmować się uprawą marihuany na wolnym powietrzu.
Szkodniki żerujące na konopiach indyjskich
Jeśli sadzisz cannabis na górce lub na bagnie, możesz mieć problem z mrówkami. Gdy woda się podniesie, mrówki przenoszą się wyżej (czyt. tam, gdzie sadzisz marihuanę) i zaczynają budować swoje nory dookoła małych konopi, a następnie zjadają delikatny pień, aby stworzyć rusztowanie dla swojego gniazda. Środki mrowiobójcze powinny być stosowane za każdym razem, gdy jest taka potrzeba, zwłaszcza po deszczu.
Slime Bug(jakiś robal szlamowy) - jestem pewien, że istnieje jakaś specjalistyczna nazwa dla tego paskudztwa, ja nazywam je robal szlamowy(slime bug). Żyją na poziomie gleby i atakują łodygi MJ, wygryzając w nich wgniecenia. Wytwarzają jakąś substancję, która wygląda jak piana i chowają się w niej, aby ukryć się przed drapieżnikami. Są brejo-wato wyglądającymi czerwono-czarnymi cośiami. Łatwo je zauważyć, a równie łatwo się ich pozbyć - obserwacja jest najlepsza.
Koniki polne mogą być bez wątpienia uciążliwe. Zazwyczaj zjadają tylko liście konopi, ale duże koniki polne są w stanie zjeść całe pędy roślin dosyć łatwo. Jest wiele odmian koników polnych, które będą żarły MJ. Ja zauważyłem, że używanie zwykłych pestycydów do ogrodu jest najlepszym sposobem na ochronę przed nimi roślin, które nie kwitną. Jeśli nie masz armii ogrodowych pająków, twoja plantacja będzie narażona na koniki niemal cały czas.
Nie ma wielu pajaków, które mogą pomóc w uprawie ganji, ale jest kilka całkiem przydatnych, głównie pajaków Ogrodowych (garden spiders). Hodowca może przenieść pajaki na grządki, a większość z nich będzie tworzyła swoje sieci na krawędzi grządki, gdy zostanie tam przeniesionych.
Biedronki są pomocne, bo zjadają mniejsze pasożyty takie jak larwy much czy mszyce. Mimo to po przeniesieniu biedronki nie będą długo siedziały na jednym miejscu, a przenoszenie ich jest stratą czasu. Po raz kolejny OBSERWACJA to twój najlepszy sposób na kontrolę insektów.
Modliszka też jest całkiem pomocna przy uprawie konopi indyjskich. Te z kolei najbardziej lubią przebywać na twoich roślinach. Trzeba pamiętać, że zjadają wiele różnych rzeczy, włączając w to twoje pajęczaki... wiec postaraj się, żeby nie wchodziły sobie w drogę. Modliszki są najlepszymi owadami dla Guerilla Grow. Długo zostają na jednym miejscu, przy czym jedzą mnóstwo rzeczy. Fajnie jest też po prostu je obserwować i patrzeć, jak rosną (a rosną bardzo duże jak na owady).
Kleszcze gryzą mnie przez większość czasu od jakichś pięciu lat. Kleszcze aktywują się, gdy jest gorąco i człowiek się poci. Kleszcze mogą być potencjalnymi zabójcami. Moje wysokie buty z nogawkami w środku zatrzymują większość kleszczy - a buty to jest główny kierunek, w którym się udają. Więc pamiętaj, aby przynajmniej włożyć nogawki w skarpetki. Ważne jest, by sprawdzać swoje całe ciało, szczególnie okolice głowy i włosy. Nie ma co się wstydzić, tylko trzeba się rozebrać i przeszukać sobie całe ciało raz dziennie. Wszystkie zakamarki, jaja też. Jeśli to możliwe, po powrocie do domu trzeba wziąć bardzo gorący prysznic i się wyszorować.
Choroby i niedobory roślin podczas uprawy
Informacje o niedoborach u konopi znajdziesz w tym miejscu.
Pleśńienie marihuany, gnicie i larwy
Większość problemów, z jakimi się spotkałem, dotyczyła pleśni i robactwa w kwiatach marihuany. Robaki sprzyjają powstawaniu pleśni i gnicia, ponieważ oprócz tego, że żerują na roślinie, również na niej się załatwiają. Można zapobiegać pleśni, strząsając z rośliny każdego ranka rosę, ponieważ to właśnie z nią mieszają się odchody robaków, powodując szkody.
Motyle i ćmy również pozostawiają odchody, podobnie jak inne robaki. Małe, biało-czarne ćmy, latające nad bagnem, były kiedyś larwami, które żerowały na twojej roślinie i załatwiały się na kwiatach. Nie jest rzadkością, że wiele gatunków motyli ląduje na rosnącej marihuanie. Wszystko to prowadzi do powstania pleśni. Zobacz jak rozpoznać spleśniałą marihuanę.
Jeśli zauważysz jakiekolwiek ślady pleśni lub gnicia, natychmiast je usuń. Czasami konieczne jest przycięcie całych gałęzi. Jeśli tego nie zrobisz, ryzykujesz rozprzestrzenienie się pleśni na całą roślinę. Duża ilość deszczu i upalne dni także sprzyjają powstawaniu pleśni. Dobrze jest strząsać z roślin deszcz i rosę tak często, jak to tylko możliwe, zwłaszcza gdy roślina kwitnie.
Zbiory i suszenie zioła
Gdy w końcu uda nam się wychodować piękne rośliny, należy je ściąć i przetransportować z lasu. Zawsze wybieram najgorętsze dni. Powód jest taki, że w najgorętsze dni soki płyną do drzew, i ta sama teoria odnosi się do marihuany. Niektórzy mówią, żeby zbierać nocą, ale ja nie polecam tego dla outdoorowych plantatorów ze względu na nocną rosę.
Zabranie swojego łupu do domu nie jest dużym problemem. Żnij go i zwiąż ciasno, obetnij korzenie. Jeśli musisz przedostać się przez naprawdę gęste krzaki, możesz chcieć przykryć wszystko kurtką, aby okryć topy przed gałęziami. Gdy już będziesz na miejscu, z którego będziesz pozniej wszystko zabierał - najlepiej nocą - po prostu schowaj to i przywiąż w jakimś drzewie.
Wysuszoną marihuanę warto poddać curringowi.
Legalność uprawy marihuany
W Polsce, uprawa marihuany jest ściśle regulowana przez prawo. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, uprawa konopi indyjskich (Cannabis sativa L.) jest nielegalna, z wyjątkiem przypadków, w których posiadane są odpowiednie zezwolenia na uprawę konopi siewnych (Cannabis sativa L. var. sativa) do celów przemysłowych.
Zgodnie z Ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii z 29 lipca 2005 roku (Dz. U. z 2021 r. poz. 926, ze zm.), uprawa konopi indyjskich, które zawierają substancje psychoaktywne, takie jak THC, jest zabroniona. Osoby, które uprawiają konopie indyjskie bez odpowiednich zezwoleń, narażają się na konsekwencje prawne, takie jak grzywny, ściganie przez organy ścigania oraz kary pozbawienia wolności.
Przetłumaczył: Jedrush
Zdjęcia: Forum Haszysz
Źródło tekstu: stare overgrow.com