Uprawa konopi w substracie kokosowym

Substrat kokosowy, pozyskiwany z włókien osłaniających orzech kokosowy, to naturalny, odnawialny i przyjazny dla środowiska surowiec. Dzięki swoim unikalnym właściwościom, takim jak zdolność retencji wody, przewodnictwo powietrza i stabilność pH, staje się coraz bardziej popularny wśród hodowców konopi na całym świecie. W niniejszym artykule przedstawimy kompleksowy przewodnik, który pomoże Ci zrozumieć tajniki uprawy konopi w substracie kokosowym. Uzupełnienie wiedzy do tego artykułu możesz znaleść na forum w dziale o kokosie.

Czym jest włókno kokosowe?

włókno kokosowe

Włókno kokosowe to pasma włókniste znajdujące się pomiędzy skórką a łuską kokosa. Jest to produkt uboczny przetwórstwa kokosów, który stał się popularny wśród domowych ogrodników. Wielu ludzi docenia to medium jako dobre podłoże do uprawy roślin, co powoduje zwiększenie liczby sklepów, które oferują włókno kokosowe w swoim asortymencie

Coco wygląda jak gleby wysokiej klasy, pakowane jest w workach (gotowe do użycia), a bardzo często
pojawia się jako skompresowane kostki, które rozszerzają się po dodaniu wody (bardzo wygodne do wysyłki).

1.jpg



Teraz kokos dostępny jest pod różnymi postaciami, jako: włókna kokosowe,
sprasowane kostki, małe kostki, maty kokosowe, w rożnych mieszankach glebowych itp.

2.jpg



Sri Lanka i Filipiny są głównymi exporterami włókna kokosowego. Indie są największym na
świecie producentem tego materiału, ale export odbywa się na niewielką skalę.



Wszyscy kochają kokosy

4.jpg

Właściwe włókno jest zbierane z łusek pozostałych po zbiorach.

5.jpg


Większość z tego będzie użyte do produkcji mioteł i wycieraczek pod drzwi,
pozostający "pył" lub "rdzeń" będą zbierane i przetwarzane na włókna kokosowe.

 

Ogólne informacje o uprawie konopi w podłożu kokosowym

Włókno kokosowe jest produktem ubocznym zbiorów kokosu. Może przekształcić się w odpady lub wysokiej jakości podłoże. Patrząc na korzyści, decyzja wydaje się być łatwa. A to tylko połowa historii.

Coco służy jako zamiennik dla torfu. Jeśli nie jesteś świadom skutków zbioru torfu z torfowisk, szybko wyszukaj informacje na ten temat,(po przeczytaniu tego tekstu oczywiście) to nie potrwa długo, aby zobaczyć że użycie kokosu jest lepsze dla środowiska. Kokos nie tylko zastępuje torf, ale lepiej sprawdza się w uprawie.

 

Czy kokos to podłożę jak ziemia, czy jak uprawa hydroponiczna ?

To uprawa "bezglebowa", które jest jak hybryda obu i musi być traktowane jak uprawa hudro, choć wygląda jak gleba. Użyj nawozów dobrej jakości do hydro lub kokosu o pH do 5,8 a podlewaj tak jakby to była gleba. Rośliny musisz karmić w każdym, lub co drugim cyklu podlewania, ponieważ kokos nie przyswaja nawozów tak jak gleba, jest obojętny. Rośliny we włóknie rosną szybciej niż te w glebie, ale wolniej lub w tym samym tempie co w uprawie hydro. Później rozwinę tę kwestię trochę bardziej, na razie chciałem uporządkować kwestię przynależności kokosu jako podłoża. Więcej o hydroponice znajdziesz w tym miejscu.

Jak sadzić w kokosie ?

Świetną rzeczą przy uprawie w coco, jest to, że możesz stosować rożny trening i za każdym razem osiągniesz imponujące wyniki. W tym przewodniku skupimy się na oldschoolowej metodzie ręcznego podlewania, zupełnie tak jakbyś sadził w glebie. Dobrą mieszanką są równe części kokosu i perlitu, miałem najlepsze tempo wzrostu kiedy użyłem ich w tych proporcjach. Wadą jest to, że wymagają częstszego podlewania, ponieważ jest to bardzo przewiewny mix. Normalnie korzystam z 75% kokosu i 25% perlitu do mieszanek, jest to świetny stosunek i dobrze się sprawdza.

Włókna kokosowe są bardzo wyrozumiałe jeżeli chodzi o podlewanie. Próbowałem przelać planty, nie udało mi się to z żadnym. Dla mnie bez perlitu rosną trochę wolniej. Polecam dla uzupełnienia wiedzy przeczytać artykuł Gospodarka wodna roślin.

Należy zauważyć, że Coco działa wyjątkowo dobrze z kropelkowymi i knotowymi setami do podlewania. Włókna kokosowe mogą być stosowane z tackami hydroponicznymi, lecz cykle powinny być krótkie i podlewane raz lub dwa dziennie. Widziałem setup podlewający co drugi dzień z fantastycznym wynikami wzrostu. Teraz dostępne są kokosowe kostki, z powodzeniem można ich użyć zamiast wełny mineralnej. Coco rzadko zarasta glonami.

Ponownie, w tym przewodniku skupimy się na metodzie ręcznego podlewania.

7.JPG

 

Przygotowanie do uprawy w Coco

Kokos wymaga sposobu myślenia, jak przy uprawie hydroponicznej, co jest dziwne, kiedy wygląda i działa jak ziemia. Kiedy już do tego doszliśmy, teraz wiesz, że twój podstawowy zestaw będzie wyglądał dokładnie jak ten stosowany przy uprawie hydro. PH to wszystko, przejdziesz bez TDS i EC metrów, ale dobry miernik PH to podstawa, nie ma wymówek! Budżet to minimum 120- 300 PLN, nie chcę słyszeć o tym, jak każdy narzeka, że koszt nie jest w granicach rozsądku! Płacenie dillowi za trawkę nie jest w granicach rozsądku. Z miernikiem trzeba zakupić płyny do kalibracji / przechowywania. PH metr musi być sprawdzany co miesiąc. Nie skąpić na PH w jakikolwiek sposób, to ostatnią rzecz którą sprawdzasz podczas karmienia, a pierwsza którą sprawdzasz kiedy pojawia się problem.

Podstawowy zestaw do uprawy w kokosie wygląda mniej więcej tak.

 

Kokos Odżywki i nawozy

Istnieje wiele nawozów konkretnie do uprawy w kokosie, polecam je dla ułatwienia, ale uważaj, niektóre mogą być nieco drogie. Można używać nawozów dla hydro. Jeśli nie korzystasz ze specyfików przeznaczonych dla kokosu, trzeba będzie użyć CalMagu, Siarczanu magnezu lub jakiegoś odpowiedniku dla rozwiązania problemu wapnia, który występuje przy uprawie w kokosie, zwłaszcza jeśli używasz oczyszczonej lub destylowanej wody. Wystarczy postępować zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu i dodawać przy każdym użyciu składników odżywczych. Więcej o nawozach możesz znaleśćna forum klik.


Podlewanie w podłożu kokosowym

Wydaje się, że powstają problemy jeśli chodzi o podlewanie kokosu, ktoś może cię nawet nastraszyć, zależy od tego, kogo słuchasz. Jestem tu, by powiedzieć, że to bardzo proste. Po pierwsze, używaj lekkich doniczek, te z samego plastiku nadają się świetnie, wiaderka czy worki też dają radę. Jeśli podniesiesz doniczkę czy cokolwiek w czym sadzisz, po jej odczuwalnej wadze będziesz w stanie stwierdzić, czy trzeba podlać rośliny czy jeszcze nie. Naucz się wyczuwać moment kiedy kokos jest wpół nawodniony, kiedy poczujesz, że poziom wody szedł poniżej tego momentu, to znak że musisz podlać swoje panie. Spróbuj używać tej techniki przez dwa tygodnie, potem będziesz mistrzem! Jeżeli raczkujesz w temacie podlewania możesz też zadać pytanie na forum w dziale podlewanie konopi.

To oczywiście stanowi problem przy zastosowaniu siatki do treningu roślin. Projektując instalację SCROG, pamiętaj że trzeba będzie podlewać gdy roślina będzie już na miejscu, zazwyczaj doniczkę można podnieść na tyle aby poczuć ciężar bez większych problemów.

W domu, zazwyczaj rośliny mogą wytrzymać 1-3 dni pomiędzy podlewaniem w pojemnikach od 4 do 20 litrów. Młode rośliny mogą pościć od 5 do 7 dni między podlewaniem. Kiedy masz je w donicach od 40 do 60 litrów rośliny wytrzymają od 10 do 14 dni. Outdoor może wymagać częstszego podlewania, częściej niż uprawa w ziemi, jeszcze bardziej jeśli dodałeś perlitu. Po rozpoczęciu kwitnienia, zużycie wody wzrośnie i może być potrzeba podlewania codziennie, gdy stosunek wielkości roślin i doniczki, zmieni się. To może brzmieć trochę jak harmonogram podlewania gleby, i to prawie prawda. Próbując zaplanować podlewania więcej niż jednego krzaka może okazać się skomplikowane, jeśli używasz metody ostatniego dnia podlania. Dlatego stosowanie metody podnoszenia jest tak poręczne. Po pewnym czasie dasz radę przewidzieć 2 lub 3 dni wcześniej, kiedy trzeba będzie znowu podlać roślinę, to wszystko po 2 sekundach podnoszenia doniczki.

Daj tyle wody, aby zobaczyć jak cieknie lub prawie cieknie , zwłaszcza gdy dodałeś nawozów.
Wyciekanie wody przy „zwyczajnym” podlewaniu, powoduje wypłukiwanie nawozów, kokos bardzo
łatwo poddaje się flushowi.

Włókna kokosowe reagują szczególnie dobrze na nawadnianie kropelkowe.

9.JPG

 

Podlewanie podłoża kokosowego z odżywkami

Podobnie jak w glebie, można nawozić podłoże, a podłoże nakarmi roślinę. Coco nie ma składników odżywczych, takich jak gleby, więc gdy roślina wchodzi w fazę veg (gdy widzisz trzeci zestaw liści), nadszedł czas, aby zacząć lać nawozy

Jak często lać nawozy? To coś co trzeba będzie wyczuć, nie ma jednego sposobu aby każdy mógł go zastosować, tutaj przydaje się trochę doświadczenia. Czynniki, takie jak szczep, oświetlenie, wielkości doniczek, zmiany, wszystko może mieć wpływ na harmonogram podawania. Najlepszym rozwiązaniem, które mogę zaoferować jest użycie bardzo małej dawki i zmienianie w zależności od potrzeb. Postępuj zgodnie ze wskazówkami dla swoich składników odżywczych zaczynając od mniejszej dawki i zwiększaj jeżeli rośliny reagują pozytywnie. Kilka porad jak podlewać konopie indyjskie w glebie znajdziesz tutaj.

Ogólne podejście będzie takie samo jak przy hydroponice. Podobnie jak w konfiguracji DWC, zacznij podawać nawozy około dwa tygodnie po wykiełkowaniu z około 150-300ppm. Podlewaj raz z nawozem, raz samą wodą. Jeśli roślina wygląda na głodną, spróbuj podlewać nawóz-nawóz-sama woda. Jeśli wygląda na przenawożoną spróbuj nawóz-sama woda-sama woda. Załapałeś idee. Sam musisz zdecydować, każda roślina jest inna. Zwiększ dawkę do 400-600ppm po kilku tygodniach, a potem ewentualnie do 800-1000ppm. Rzadko zdarza mi się przekroczyć 900ppm. Coco lubi częste nawożenie małymi dawkami. Gdy jest taka potrzeba możesz dodać dużo nawozów na raz. Jeżeli zaś przesadzisz, szybki flush powinien przywrócić równowagę.

To może wydawać się nieco trudne, ale nie jest tak źle, jak się wydaje, zobaczysz gdy będziesz miał za sobą kilka tygodni uprawy. Coco może wchłonąć składniki odżywcze i bardzo szybko je uwolnić. To jest jeden z powodów, dlaczego rośliny tak dobrze rosną we włóknie kokosowym, wysoki stosunek CEC powoduję, że gdy roślina jest „głodna”, może pobrać ogrom składników odżywczych.


Bardzo polecam prowadzenie dziennika podlewań i nawożenia. To ogromna pomoc, gdy będziesz próbował określić, czy już trzeba karmić, czy nie. Początkujący hodowcy powinni trzymać się jednego szczepu. Mając wszystkie rośliny takie same, masz ten sam harmonogram, to błogosławieństwo, korzystaj jeśli możesz.

 

PH i kokos

Większość włókien kokosowych z worka ma PH na poziomie 5,5 - 6,5 idealne dla trawki! Kiedy podlewasz lub nawozisz planty upewnij się że PH ma coś około 5.8. Kokos jest bardzo wyrozumiały, ale wzrost bardzo spowalnia powyżej 6,5 PH. Przeczytaj też artykuł Jak bardzo jest ważne ph przy uprawie konopi.

 

Kokos problemy czyli niedobory u roślin konopi

Nie ma nieba bez piekła, więc spójrzmy na problemy na które trzeba uważać z kokosem. Po pierwsze, chciałbym powiedzieć że problemy są niewielkie i łatwe do skorygowania. Choć to nie musi być problem, należy wspomnieć, że kokos może być trochę drogi. Osobiście nie sądzę, że jest to wielka sprawa, ale pomyślałem że o tym wspomnę. Nie sądzę, że jest to bardziej kosztowne niż dobrej jakości gleba.

Wapń - Jedyny prawdziwy problem jaki kiedykolwiek doświadczyłem w całym moim grow z coco jest to niedobór wapnia. Jest to dobrze udokumentowana cecha kokosu, ma on tendencję do wchłaniania wapnia i nie uwalniania go w takiej ilości jakiej potrzebuje roślina. Producenci wielu nawozów do podłoża kokosowego twierdzą, że ich produkt to koryguje. Uważam, że niektóre z nich owszem, ale nie mogę powiedzieć tego o wszystkich.

Aby rozwiązać ten problem, czy to z pomocą nawozów do kokosu, czy to do hydro, suplementowanie roślin wapniem jest konieczne. CalMag firmy Botanicare jest bardzo powszechny i daje radę. Działa dobrze, ale niektóre rośliny, przy mocnym nawożeniu, notują duży wzrost w krótkim czasie, wtedy nawet podwójna dawka może nie być wystarczająca. Przydarzyło mi się tak wiele razy. Odkryłem ,że dodanie jednej łyżeczki dolomitu na 4l podłoża działa świetnie. Wapno gaszone też działa bardzo dobrze, ale musi być dodawane co 4-5 tygodni.

Kiedy już zauważysz niedobór wapnia, będzie się nadal pogarszać, nawet gdy już je dodałeś. To bardzo frustrujące doświadczenie i może nakłonić użytkownika do podjęcia drastycznych działań, bo nic nie wydaje się pomagać. Jeśli zachowasz spokój, przekonasz się, że tak naprawdę nie ma to wpływu na resztę rośliny, niszczy tylko liście które wcześniej wykazały niedobór. Nowe pąki wydają się być nie zmienione.

Niedobór wapnia jest bardziej upierdliwy, niż powodujący szkody. Zwykle zaczyna się od małych rdzawych plamek



Magnez – Rośliny lubiące nawozy wykorzystują dużo magnezu w coco, nawet średnio lubiące mogą spożywać trochę więcej kiedy przydarzy im się szybszy wzrost. Jeśli zauważysz niedobór, szybko potraktuj planty CalMagiem (5-10 ml na 4 litry) lub solą Epsom (1-4 łyżeczki na 4 litry). Podczas zwalczania niedoboru, za pierwszym razem potraktuj planty duża dawką, podczas drugiego podlania dodaj im ½ porcji.

Niedobory magnezu zazwyczaj zaczynają się w dolnych partiach liści. Żyłki pozostają zielone, a reszta liści zmienia kolor na żółty i pokazuje objawy blednicy. Liście zwijają się i ostatecznie obumierają. Krawędzie dotkniętych liści się suche i chrupiące. W miarę postępowania niedoboru, efekty poruszają się od dolnych parti do środkowej i górnej części liści. Ostatecznie rosnące pędy zmieniają kolor z jasnozielonego na biały. Łodygi i szypułki mogą zmienić kolor na fioletowy.

Nie miałem wiele problemów z magnezem, ale zawsze dodawałem CalMagu lub soli Epsom. Używam wody po odwróconej osmozie i dodaje 1 łyżeczkę soli Epsom na 4 litry. To jest coś, na co trzeba zwracać uwagę, zawsze zalecam suplementacje wody, jeżeli przepłukujesz doniczki tak jak powinieneś, nigdy nie będziesz miał problemu ze zbieraniem się soli.

 

Niedobory magnezu mogą dawać o sobie znać w różny sposób, ten jest najbardziej powszechny.
Brak magnezu może spowodować, odkształcanie się górnych liści w kształt literki U.

Tworzenia się osadów mineralnych - Coco zachowuje sól, a ponieważ większość nawozów chemicznych pochodzi z soli mineralnych, zostawiają osady soli w podłożu gdy roślina przyswoi inne składniki. Sole te powodują różnego rodzaju spustoszenie na liściach, ponieważ powodują skok PH, gdy woda przepływa przez medium. Podobnie jak w przypadku gleby lOl

Więcej informacji o niedoborach roślin konopi znajdziesz TUTAJ, lub zadaj pytanie w dziale z chorobami roślin na forum.

Dobrą wiadomością jest to, że przepłukać kokos jest dwa razy łatwiej niż ziemię . Przepłukuj podłożę co 4 tygodnie, wtedy nie powinieneś mieć żadnych problemów. Użyj 8 litrów wody na każde 4 litry wielkości doniczki.

Korzyści płynące z używania podłoża kokosowego do uprawy konopi

Trudno przelać - Jedną z najbardziej imponujących cech włókna kokosowego jako podłoża jest poziom napowietrzania i struktury dostarczania do strefy korzeniowej. Trudno jest przelać kokos. Zasadniczo, jeśli podasz zbyt dużo wody to po prostu przeleje się przez dno pojemnika, a woda nie będzie stała na dnie, nie spowoduje to „bagienka” wśród korzeni, co z kolei uniemożliwiło by im pobieranie tlenu. Włókna kokosowe są znacznie mocniejsze i grubsze niż te produkowane z torfu. To oznacza więcej przestrzeni powietrznej dostępnej dla drenażu i dostarczenia korzeniom składników odżywczych.

Włókna kokosowe nie osiada jak gleba w trakcie wzrostu. Może doświadczyłeś napełnienia doniczki, po sam wierzch, aby przy harveście, zorientować się, że 1/3 podłoża zniknęła. Co się dzieje? Włókna torfu ulegają erozji od nawadniania, warunków solankowych, a korzenie zagęszczają medium. To pozbawia roślin cennej przestrzeni powietrznej w strefie korzeniowej i zwiększa gromadzenie się soli, przez utrudniony drenaż. Podczas podlewania włókno kokosowe osiada niewiele, o ile w ogóle osiada, jest to spowodowane wyższą zawartością ligniny i celulozy, znajdujących się w grubszych włóknach. Rośliny otrzymują optymalną dawkę wody w stosunku do właściwości napowietrzenia medium, przez cały okres uprawy, a nie tylko przez pierwsze tygodnie, tak jak dzieje się to w przypadku torfu czy zwykłej gleby.

Mniej szkodników! - Zawsze gdy używam gleby w indoorze, mam klątwę przędziorków . Masz dużo mniejsze szanse, że pojawią się przy uprawie w kokosie, tak samo z większością innych szkodników glebowych takich jak ziemiórki. Uprawa w kokosie nie jest na nie odporna, jest po prostu bezpieczniejsza.

Imponujący wzrost - najczęstszy komentarz od plantatorów sadzących w Coco, to fantastyczne tempo wzrostu. Istnieje kilka powodów, a kiedy złożysz je w jedną całość, wychodzą zdrowe rośliny i wielkie pały.


Kiełkowanie nasion do uprawy w kokosie

Tak naprawdę nie ma różnicy w zasianiu nasionka w coco czy w ziemi. Zasadniczo wrzucasz coco w pojemnik, podlewasz je, zakopujesz nasionko na głębokość około 1/4 cala (6mm) i dajesz mu parę dni. Nie przykrywaj jakimkolwiek plastikiem lub mist (mgłą?), po prostu dbaj o to by górna warstwa nie wyschła do czasu aż sadzonka nie będzie posiadać jednego lub dwóch zbiorów liści.  Więcej o kiełkowaniu znajdziesz TUTAJ.

Ale możemy skomplikować sobie parę rzeczy

Metoda kieliszkowa (shot glass – kieliszek do mocnego trunku)
To moja ulubiona metoda na kiełkowanie, istnieją tacy ludzie którzy przed nią przestrzegają ale i tacy którzy stoją za nią murem. Nieważne co mówią, to działa bardzo dobrze u mnie, ale nie polecam tej metody do innych celów niż MJ.

Pomysł jest prosty – należy moczyć nasiona w wodzie przez około 24 godziny. Gdy pojawi się główny korzeń włóż go do coco a on wykiełkuje za jeden lub dwa dni.
Wewnątrz nasionek jest zarodek który po zetknięciu z wodą zaczyna rosnąć. Powłoka nasionka sprawia, że w środku jest bezpiecznie i sucho jednak wilgoć zacznie przez nie przenikać. Gdy przerwiemy powłokę, woda natychmiastowo dotrze do zarodka (precrushing – przyp. red.).

Światło jest szkodliwe dla delikatnego głównego korzenia więc nakładam czarny kubek który obejmuje cały kieliszek. Jest to podobne do metody z papierem lecz używam zamiast niego kieliszka. Ciepło jest wskazane i nie polecam moczenia nasionka więcej niż 24 godziny ponieważ można je utopić. Niektórzy growerzy sadzą nasiona dopiero gdy opadną one na dno szklanki.

Nasionko w wodzie.
1.JPG

Tutaj korzeń zaczyna przełamywać nasionko, to dobry czas na posadzenie je w coco.
2.JPG

To ziarno nie pękło i nie zatonęło po 30 godzinach. Zasadziłem je w coco i wyrosły po 4-5 dniach. Trochę wolno ale i tak nie polecam moczyć nasiona w wodzie więcej niż 24 godziny bo może utonąć.
3.JPG
 
 

Praca z bloczkami kokosowymi

Możemy napotkać różne metody pakowania włókien kokosu lecz najpopularniejszą są bloczki kokosowe które są sprasowane do postaci cegieł i mają różne wymiary. Gdy dodamy wodę, kostka wchłania wodę i odtwarza włókna do ich stanu pierwotnego. Lubie używać tych bloczków z paru powodów – są wygodne i łatwe w użyciu. Ich dodatkowym atutem jest to, że można je łatwo kupić i magazynować. W czasie kompresji nie przeżyje żaden robak ani larwa więc mamy zagwarantowane podłoże bez szkodników. Ponadto koszty wysyłki są znacznie tańsze niż całe worki włókien kokosowych.

Wskazówki dotyczące tego ile wody dodać są bardzo rzadko dołączane do bloczków lecz z własnego doświadczenia gwarantuje, że nie jest ciężko się dowiedzieć lub domyśleć i naprawdę niech priorytetem nie będzie myśl „Ile dolać wody?”. Jeśli przesadzimy z wodą przełóżmy włókna do zwykłego pojemnika z otworami drenażowymi i poczekajmy kilka minut – w tym czasie nadmiar wody odejdzie.

RO – Reverse osmosis – Odwrócona osmoza – OOS
ppm – part/million. 100 ppm = 99.88 mg/l

Zalecam używanie wody destylowanej lub OOS do rozbijania bloczków. Można wlewać ją prosto z pojemnika. Opcjonalnie możemy dodać składniki odżywcze w bardzo niskich dawkach np. Od 150 do 300 ppm ewentualnie ¼ zalecanej dawki. Zapewnia to podstawowy pokarm dla młodych sadzonek lub klonów. Osobiście dodaje składniki odżywcze Tiger Bloom lub Maxicorp. Dodatkowo zawsze zmniejszam pH wody minimum do 5.8.
 

4.JPG

5.JPG

Na razie dodam tylko 1/2 galona (1.9 l). Bloczek zacznij rozwijać we wszystkich kierunkach. Bardzo szybko się będzie powiększać.
6.JPG

A tu po 20 sekundach
7.JPG

Przestań gdy zauważysz, że cała woda została wchłonięta. Zacznij ponownie po dolaniu jej trochę.
8.JPG


Skończyliśmy! Podłoże jest gotowe do użytku, lecz zalecam zostawić to na parę dni bez podlewania a następnie dodać parę związków organicznych. Cały proces trwał około 2-3 minuty a zmarnowałem na to około 2 galony wody.
9.JPG
 

Płukanie podłoża kokosowego

We wczesnych dniach coco (lata 90’) nie było przetwarzane tak jak dziś. Najpierw trzeba było wypłukać wszelkie syfy i sole przed użyciem. To był straszny czas w historii coco ale nie ma się czym martwić ponieważ w dzisiejszych czasach większość produktów jest wstępnie płukana i odpowiednio przygotowania do użycia. Producenci spędzają miesiące płukając i odparowywując coco do postaci użytkowej. Lubię pakowane w worki włókna kokosowe bo wystarczy dodać parę składników, wymieszać i włożyć w pojemnik. Aby sprawdzić twoje coco, przelej trochę wody destylowanej lub OOS przez nie (na zdjęciach poniżej widnieje więcej szczegółów). Wartość pmm powinna być niższa niż 100 pmm (mniej niż 50 pmm to wynik idealny). Jeśli twój wynik jest wiekszy od 200 pmm możesz powiedzieć swojemu sprzedawcy że sprzedaje gówniane coco. Osobiście próbowałem każdej marki i nadal czasem natknę się na coco poniżej jakości nawet przy zamawianiu przez eBay czy Amazon.
 
Sprawdźmy teraz poziom ppm tego coco. By zobaczyć czy jest gotowy do użycia przelewamy trochę wody destylowanej lub OOS przez materiał a następnie sprawdzamy ppm tego co spłynie.
10.JPG

Widzisz jak mętna jest ta woda? Nie jesteś w stanie zobaczyć dna kubka z powodu pyłu i mikrocząsteczek. Wylej to. My potrzebujemy dużej czystości wody by móc poprawnie przeprowadzić test dla soli mineralnych.
11.JPG

Drugie przelanie tej samej ilości wody wystarczyło – jest teraz o wiele lepiej. Sprawdźmy teraz wodę miernikiem TDS.
12.JPG

Potrzebujemy mniej niż 100 ppm (wynik mniejszy niż 50ppm jest idealny). Mój odczyt jest dobry.
13.JPG

Tak wiem, niektórzy mogą twierdzić, że jest to w zasadzie płukanie / mały-flush lecz nie brałbym pod uwagę pierwszego wyniku właśnie z powodu zanieczyszczeń które i tak wychodzą z podłoża po pierwszym podlaniu. Sole są bardziej uparte – nie jest łatwo jes tak łatwo wypłukać. Bardzo dobrze jest to widoczne przy dużych już roślinach.
 

Przygotowywanie kokosu

Kokos jest dobry do użycia sam w sobie, wiele ludzi woli używać go w oryginalnym stanie niż w jakimkolwiek innym. Osobiście lubię wymieszać trochę perlitu by zapewnić więcej powietrza i odpowiednią strukturę – i czuję, że to przyśpiesza tempo wzrostu. Jedyną wadą zastosowanie tego, jest fakt, że musimy częściej podlewać. Sam używam mieszanki 3/4 Coco i 1/4 perlitu lecz odnosiłem też sukcesy z zastosowaniem 1/2 coco i 1/2 perlitu.

** Gorąco polecam dodanie trochę wapna do twojego bazowego coco w wartości 1 łyżka na 1 galon pożywki(ok. 4 litry). Nawilżone jest całkiem dobrze, sam używam wapna w tabletkach (lub granulkach) ponieważ powoli uwalnia i utrzymuje odpowiedni poziom wapna podczas kwitnienia zwłaszcza wtedy gdy jest to najbardziej kłopotliwe. Ma to również wiele innych zalet, mówiąc wprost – wapno zaoszczędzi ci wiele bólów głowy w późniejszych okresach.

Jeśli chcę by moje rośliny rosły bardzo szybko, kiełkuje je pojemniku o pojemności 1 galona jeśli mam miejsce. Jeśli go nie mam używam mniejszych pojemników. Ja naprawdę nie lubię używać doniczek mniejszych niż 6’’ lub ½ galona, jednakże zdarza się używać mniejsze bez problemów. Na kwitnienie w warunkach indoor wystarcza donica od 3 do 5 galonów. Na zewnątrz nie polecam niczego mniejszego niż 5 galonów.
 
To jest miks 1/2 perlitu i 1/2 coco. Strasznie silny miks.
14.JPG

Coco jest organiczne i znakomicie nadaje się do hodowli organicznej. Aktualnie używam organicznego miksu domowej roboty który sprawia, że od nasionka do połowy kwitnienia do podlewania używam tylko wody.
15.JPG

Oto piękna 5 dniowa pani po wyjściu z ziemi.
16.JPG

Ta sama roślinka 2 tygodnie później po obfitym podlewaniu
17.JPG
 


Klonowanie roślin w podłożu kokosowym

Kokos fantastycznie nadaje się do klonowania naszych konopi, jest też najłatwiejszą metodą, jaką stosowałem przed ostatnich 20 lat, drugie w moim zestawieniu jest klonowanie aero, ale to pierwsze jest znacznie łatwiejsze.

Nie potrzeba rozsadników, żelu do ukorzeniania, pompy, mat podgrzewających, przy tej metodzie potrzeba naprawdę niewiele.

Po pierwsze, przywitajcie się z naszą modelką "Amber Lynn". Jest to 4. generacja Dinafem California Hashu, niesamowitego palenia.
1.JPG

To wszystko czego potrzebujemy. W małym okrągłym pojemniczku znajduje się hormon ukorzeniający, którego nie używam, ale złączam na zdjęciu. Jest to najtańsze zestaw jaki jest w stanie zdobyć facet przy uprawie hydro. W doniczkach znajduje się w 100% kokos (Botanicare Cocogro) prosto z worka. Wszelkie włókna kokosowe dadzą radę, użyłem kilku, efekty były te same.

2.JPG

Zacznij od przygotowania kokosu, nalej pod dostatkiem wody, upewnij się że trochę spłynie przez dno. Używam wody po odwróconej osmozie, ale destylowana też jest w porządku, tak jak każda czysta woda. Nie polecam kranówy lub wody źródlanej. Możesz unormować PH, dodać Super thriva czy b1, ale nie jest to konieczne.

3.JPG

Wykonaj otwory głębiej niż tego potrzebujesz, pamiętaj, chcesz włożyć w kokos jak najwięcej się da łodygi.

4.JPG

Wybierz zdrową, chudą łodygę. Nie wybieraj tych z dna, pobierz raczej te z wyższych partii. Potrzebujesz uciąć tak, aby przy
klonie zostały 3 piętra liści. Używaj czystych nożyczek. Tnij pod kątem 45 stopni, za żadne skarby nie pozwól dotknąć
niczemu miejsca cięcia.

5.JPG

Duży liść musi zostać ucięty, nie będziemy martwić się o odrosty które formują się pod nim.

6.JPG

Jeśli liście są duże, przetnij je na pół, nie potrzeba ich dużo. Zmniejszasz w ten sposób powierzchnie zdolną
do prowadzenia fotosyntezy, robisz to dlatego, bo roślina nie ma rozwiniętego systemu korzennego, aby ten
proces wspierać.

7~0.JPG

Tak wygląda klon przygotowany do wożenia w kokos.

8~0.JPG

To rozwiązanie jest opcjonalne, aby użyć żelu do ukorzeniania, posmaruj jak największą powierzchnię
łodygi, wliczając w to miejsce gdzie ją uciąłeś. Po posmarowaniu, nie pozwól jej niczego dotknąć.

9~0.JPG
10~0.JPG

Spróbuj włożyć łodygę, aż po same liście, im więcej jej zakopiesz tym lepiej.

11.JPG

Przyciśnij ją mocno, ale nie za mocno. Chcesz żeby cała łodyga dotykała wilgotnego kokosu.

12.JPG
13.JPG

I skończyliśmy! Mamy sklonowaną 100% Indice, i 100% Sative, sklonowaliśmy też uporczywe mieszanki. Klonowanie działa
dobrze dla obu fenotypów, ale na Sativę szczególnie dobrze. Standardowo proces ukorzeniania trwa 11-12 dni.
Próbując delikatnie podnieść klon, poczjesz czy trzymają go korzenie, czy nie.

14.JPG
15.JPG
16.JPG

Porozmawiajmy przez chwilę o światle .Największym problemem jaki zauważam u ludzi jest dobranie odpowiedniego światła.
Wiele osób umieszcza klony z innymi roślinami które są w fazie wegetatywnej. Często jest tam zbyt dużo światła, klon nie da rady przetrwać tego więcej niż kilka dni, potem będzie powykręcany, spalony a w rezultacie umrze. Użyj żarówki o małej mocy, ja lubię te 10 watowe CFL 2700K. Źródło światła trzymaj około 30 cm nad klonami. Nie polecam żarówek powyżej 27 watów. Niebieskie światło jest trochę za ostre dla klonów, ja zawsze zauważałem brązowe krawędzie przy naświetlaniu barwą 6500K.

17.JPG


Nie stosuj żadnej pokrywki, wiem że to najlepsza praktyka przy klonowaniu, ale my nie używamy ani torfu ani ziemi, nawet nie próbuj nakładać woreczków na śniadanie. Nie musisz spryskiwać roślin, możesz lecieć 24/0 albo 18/6 (ja tak robię), możesz lecieć 12/12, ale nie polecam tego rozwiązania, chyba że chcesz zhermić roślinki. To działa. Mów im miłe rzeczy, rośliny odpowiedzą na Twoją miłość.

Nie pozwól roślince wyschnąć, ot cała filozofia. Utrzymuj roślinki super wilgotne, możesz postawić doniczki na tace i zalać ją w ¼ wodą, nie pozwól stać wodzie dłużej niż 3 dni, daj kokosowi 2 dni zanim znowu nalejesz wody do tacy. Zazwyczaj podlewam co 2-3 dni, klony to lubią.

Ciepły parapet na który pada zero światła jest idealny. Dwie 10 watówki o barwie 2700K sprawdzą się idealnie. Jeżeli chodzi o wilgotność, poniżej 25 % i powyżej 80%, może sprawić problem, utrzymuj ją w normie, spryskiwanie będzie w tym wypadku pomocne. Nie pozwól aby roślinkom było za zimno, wtedy klonowanie zajmie wieki

Zazwyczaj daję im 2 tygodnie, klony poniżej mają jeszcze 10 dni na rozwój

18.JPG
Tutaj mam kolejnego klona, to Rosita, to czysta Sativa El Dorado. Jest jakoś 5 dni po ucięciu.
Jej liście były tak małe, że nawet nie musiałem ich przycinać w połowie.

19.JPG

Tutaj widzicie ją 15 dni od ucięcia. Będzie mamuśką roślin trenowanych jak bonzai.

20.JPG

I to wszystko. Trzymaj przy sobie butelkę z wodą i już jesteś gotowy! Szukaj nowych odrostów, to znak że roślinka jest gotowa na nawozy i przełączenie na pełne światło weg, w pierwszy dzień jego cień w 3 dzień pełna moc. Przesadź klona w dużą doniczkę, lub cokolwiek chcesz, kokos lubi wszystkich. Jeżeli będziesz ją trzymał dłużej w małej doniczce , stosuj ¼ nawozów na weg.

Podziękowania dla mojej uroczej asystentki Pani Ed będącej ze mną podczas tej sesji.
 

Żniwa czyli koniec uprawy w kokosie

Najlepszą rzeczą w kokosie jest to, że wytwarza smak jaki byś się spodziewał po uprawie w ziemi, zwłaszcza jeżeli używasz organicznych nawozów. Flush jest dobry lecz szczerze nie widzę dużej różnicy w smaku. Karmiłem rośliny chemią aż do dnia zbiorów i nie wyczuwam żadnego smaku chemii podczas palenia. Palimy zioło jak tylko wyschnie. Curring dodaje dużo słodkiego smaku, lecz zioło uprawiane w kokosie jest gotowe do palenia jak tylko wyschnie, moim zdaniem.

Zauważam największą różnicę w dniach 60, nie wiem czemu. Kilka słoików którym udało się przetrwać, hehe.

Jedyną rzeczą jaką powiem o kokosie, jest to, że produkuje duże zbite topy. Wciąż jestem zadziwiany przez pulchne dobroci które są wynikiem tak małej opieki.

Dwa schnące planty, każdy dał od 84 do 112 gram każdy.


Ta White Widow miała 0 vega, wprost wrzucona na fotoperiod 12/12

Super Lemon Haze, 24g suchego topa

 

Ponowne użycie włókna kokosowego

 Kokos jest drogi więc warto jest ponowne użyć kokosa. Jest dobry to recyklingu/modyfikowania/ponownego użycia podczas zbiorów lub w innym okresie. Nie ryzykowałby z ponownym użyciem dla innych mj, ze względu na ewentualne pojawienie się hemafrodyty albo faceta. Jednak bym używał tego na zewnątrz. Często jest zmieszany ze świeżym materiałem i / lub jest rozbudowany nowymi dodatkami.
 
Kokos w ogóle nie brudzi. Gdy wyrzucisz stary kokos, doniczka jest niemalże gotowa do ponownego użycia.


Roślina poniżej była testerem (GHS Super Lemon Haze). Po prostu była zbędna. Jej żywot w końcu miał jakiś sens, została królikiem doświadczalnym gdy ktoś zapytał czy można przejśc z kokosu do hydro.





Jak widać poniżej można oczyścić korzenie samym potrząsaniem. Włożyłem palce w sam środek i pomogłem im się uwolnić.



Jeżeli chciałbyś klonować w kokosie i zmienić później na hydro to może się to udać lecz trzeba przepłukać korzenie.



Oczyszczone korzenie z rośliny powyżej.




Do naszych celów w domu używamy tylko świeżego kokosa a zużyty idzie na dwór do naszego 'ogrodu badań'. Robimy to by spróbować oraz utrzymać jakiekolwiek bakterie oraz szkodniki po za domem. Ziemniaki oraz ogórki uwielbiają mieszankę perlitu i kokosu





Ta sadzonka ogórka była przesadzona do wiadra o pojemności pięciu galonów gdy miała około 15 cm... to było 3 tygodnie temu.

 

Pytania i odpowiedzi

 Mój pseudonim jest hołdem dla Eda Rosenthala, to był mój pierwszy nauczyciel ze swoją kolumną AskEd i wieloma książkami. Mamy ten sam stosunek do pomocy innym hodowcom Idąc tym tropem chciałbym zrobić tutaj kącik pytań. Nie twierdzę, że jestem expertem, ale postaram się znaleźć odpowiedzi na zadawane tu pytania oraz podzielić moim dotychczasowym doświadczeniem.

P: Czy mogę po prostu użyć kokosu zamiast gleby?
O: Tak, możesz, ale porównałbym to do skoku z uprawiania w ziemi na uprawę hydroponiczną. Jeśli masz doświadczenie z hydro, to nie powinno być problemu z uprawą w kokosie. Jeśli uprawiałeś tylko w ziemi, możesz mieć kłopoty, jeśli nie masz podstawowych informacji o uprawie hydro. Jeśli nie uprawiałeś ani w ziemi, ani hydro, masz takie same szanse na załapanie o co chodzi w uprawie w kokosie, jak gdybyś zaczynał w hydro, jedni łapią za pierwszym razem, inni nie.

P: Jaka jest skala przyswajalności składników odżywczych przy danym PH jeżeli chodzi o kokos.
O: Użyj skali z uprawy hydroponicznej

Skala przyswajania składników odżywczych

1~0.jpg


P: Jakie jest prawidłowe PH dla wody i nawozów dla Coco?
O: Dostosuj mieszankę wody i składników odżywczych do 5,8 PH i powinno być dobrze. Coco jest bardzo wyrozumiałe, ale nie polecam przekraczać 6,5 PH ​​lub sprowadzać do poziomu niższego niż 5,0.

P: Jaka jest właściwa droga do pomiaru PH w kokosie?
O: PH to drażliwy temat wśród niektórych ludzi, więc mogę zaoferować to jako radę, a nie jakiś naukowy certyfikat czy cokolwiek. Istnieje wiele opinii na temat pomiarów bezglebowych, i ja się z nimi zgadzam, ponieważ sam stosuje je w moich uprawach.

Pomiary PH wody spływającej z doniczki nie są dokładne, zwłaszcza w coco. Oto sposób, który działa dobrze:

1 - Umieść 1/4 szklanki kokosu w dużym szkle lub misce. W przypadku pomiaru z trwającej uprawy, wykop kilka centymetrów koksu z powierzchni i weź stamtąd próbki. Uważaj, aby nie porwać bryły korzeniowej.
2 - Dodaj 1,25 szklanki wody destylowanej ( stosunek 1:5) i mieszaj
3 - Zostaw na godzinkę aż osiądzie.
4 - Całość wymieszaj i włóż PH-metr.
5 - Zostaw PH-metr na 2 minuty. To jest Twój średni odczyt ph!

Coco zwykle ma PH około 5,5 - 6,5. Nie polecam prób zmiany PH, za pomocą płukania, albo innych metod, nawet jeśli jest blisko 7,0 PH. Tak naprawdę nic nie boli aby spróbować, ale to nie jest potrzebne. Kokos jest bardzo uparty o jeżeli chodzi utrzymanie PH, uważam, że łatwiej jest dostosować wodę / składniki odżywcze w razie potrzeby. Problemem jest to, że po przelaniu 10 galonów wody przez kokos, zbijesz PH o 0,5 punktów, a kokos powróci do jego pierwotnego PH w ciągu tygodnia lub dwóch. Będziesz prowadził niekończącą się bitwę lol

Po prostu trzymaj PH wszystkiego co wlewasz na poziomie 5,8 wtedy nie powinieneś mieć żadnych problemów z PH w kokosie. Podczas diagnozowania problemów, należy odczytywać wszystko jak dla uprawy w hydro. Na przykład, magnez w kokosie nie będzie przyswajany przy PH 5,7 i niższych, w glebie zablokuje się już przy PH 6,4 i niższym


P: Jak sflushować kokos?
O: Po pierwsze, kokos jest to najprostsze podłoże do flushowania jakie istnieje. Dodanie perlitu spowoduje że ten proces będzie szczególnie łatwy.

Jeżeli chcesz przeprowadzić flush w kokosie, musisz przelać przez doniczkę dwukrotność jej pojemności. Jeżeli posiadasz 1 litową donicę, lejesz 2 litry wody, proste. Nie pozwól wyciekać wodzie przez górne boczne ścianki, cały flush w kokosie polega na tym, aby wypłukać bryłki soli które tworzą się podczas nawożenia. Rób to co najmniej raz w miesiącu, możesz nawet co tydzień jeżeli masz czas i siłę.

Jeśli masz miernik TDS, uchwyć to co wycieknie pierwsze. Te odczyty są zazwyczaj na poziomie 600-1200ppm. Kiedy odczyty spadają do 50-100ppm, kończymy. Czasami przepłukuje 3 litrowe doniczki, 2 litrami wody, takie uroki kokosu.

Pamiętaj aby ostatni litr lub dwa miał PH na poziomie 5,8. Możesz skorygować cała wodę do PH 5,8 jednak nie jest to konieczne, najważniejsze są te ostanie litry.

Możesz dodać nawozy do flusha, jeśli chcesz. Jest przesąd, że czysty flush powoduje stres u roślin. Nie zgadzam się z tą teorią, ale nie widzę nic złego w dodaniu nawozów do używanej wody. Proponuję użyć stężenia poniżej 600 ppm. Osobiście wolę czystą wodę z kropelką Super thriva.

Środki do absorpcji soli mogą również pomóc podczas płukania, jednak nie zauważyłem większej różnicy. Użyłem Botanicare z Clearex, nie działał znacznie lepiej niż woda po odwróconej osmozie. Jednak w żadnym z testów nie uszkodził roślin, sami zdecydujcie.

Uwaga: te pomiary są oparte na wykorzystaniu oczyszczonej wody (destylowanej / OO), z pierwszymi pomiarami 0-20ppm. Jeśli używasz kranówy, uzyskaj początkowy odczyt ppm i na tej podstawie zdecyduj kiedy skończyć flush.


P: Czy istnieją różne rodzaje Coco?
O: Tak! Istnieje kilka rodzajów coco, w tym bloczki, które można użyć zamiast wełny mineralnej, maty do systemów NFT, wtyczek do klonowania i siewu, sam je nazwij. W tym przewodniku wspomnę te trzy popularne typy:

Włókna kokosowe - To jest to, czego potrzebujesz do uprawy, są zmielone trochę bardziej i idealne nadają się do uprawy w pojemnikach.

Kawałki kokosowe - Ten materiał jest bardzo przewiewny i niesamowity jeżeli chodzi o rozluźnienie gleby lub włókien kokosowych. Nie jest to jednak dobry wybór, jako medium do hodowli.

Chipsy kokosowe – To raczej element krajobrazu, jeżeli sadzisz planty na zewnątrz, to dobre rozwiązanie jako warstwa wierzchnia, taka do posypania po właściwym medium, jednak nie będzie dobrym podłożem jeżeli chciałbyś coś w tym zasadzić.

2~0.JPG

Autor: AskEd
Źródło: forum.grasscity.com/unknown/620656-askeds-coco-guide.html
Przetłumaczyli: Cannab, Zombkovsky i Sandał Jezusa Chrystusa

Autorami artykułów zamieszczonych na haszysz.com są pasjonaci mający bardzo duże doświadczenie w uprawie, hodowli i konsumpcji konopi indyjskich. Wiedza ta jest efektem doświadczenia zdobytego na przestrzeni lat na forum.haszysz.com i obejmuje bardzo szerokie spektrum zagadnień. Publikacja ich pracy ma cel informacyjno-edukacyjny. Należy pamiętać, że regulacje prawne dot. konopi indyjskich, ich uprawy i posiadania, różnią się w zależności od kraju.

Najnowsze

Polecamy sklep z nasionami marihuany